wtorek, 22 października 2013

Jednorazówka "Listy"

   Tą jednorazówkę piszę jako narrator wszechwiedzący ;D Szpan bo zapamiętałam coś z polskiego. Mam nadzieję że się spodoba jeśli tak będę taką dodawała co 2 tygodnie we wtorek...


    Jak określić uczucie które żywią dwie osoby, ale nie potrafią tego sobie powiedzieć? W Buenos Aires żyją dwie takie osoby on bogaty inżynier, a on nauczycielka śpiewu w szkole muzycznej. German z pozorów rozsądny, surowy i nadopiekuńczy, a w środku wrażliwy, troskliwy i miły. Angie szwagierka i sistra zmarłej żony Germana miła dla każdego kogo spotka, pomocna i zawsze z uśmiechem który każdemu poprawi uśmiech. Nie sądziła że zakocha się w szwagrze który odwzajemni te uczucie. Właśnie oni są znakomitym przykładem prawdziwej miłości której się boją. Zwykły dzień, lecz nie dla niego on postanowił dzisiaj powiedzieć Angeles co do niej czuje. Mimo, że znają się już długo nigdy nie odważyli się powiedzieć sobie słowa "Kocham Cię" które znaczy tak wiele i może zmienić ich życie. Wyszedł z gabinetu bardzo zdenerwowany, a ona czytała jakiś kartki zapewne do pracy
   -Cześć Angie, robisz coś ważnego bo muszę Ci coś powiedzieć?- czuł się coraz gorzej zawsze taki odważny i spokojny, a teraz zachowywał się jak małe dziecko które coś przeskrobało.
   -Hej, akurat nic ważnego.
   -Ale to co ja chce powiedzieć jest ważne-wziął głęboki wdech i powiedział- Kocham Cię
   -Co ty powiedziałeś?- zrobiła poważniejsza minę niż miała wcześniej
   -Że wszyscy Cię kochamy. Ja, Viola i w ogóle, zmieniłaś ten dom na lepsze sama widzisz.- znów stchórzył. Nie mógł jej się przyznać, strasznie ją kochał ale bał się jej reakcji
   -Aaa.. tak wiem, ja tez ją kocham i ciebie też- ostatnie słowo wymknęło jej się z ust i powiedziała je ciszej. Czuła to samo co German, ale bała się przyznać.
   -Ty mnie co?- podniosły mu się kąciki ust, myślał że usłyszy te magiczne słowa a ona odpowie coś w stylu "Dobrze usłyszałeś kocham Cię"
   -No, że szanuje Cię i dajesz dobry przykład Violi.- ona zachowała się tak jak on. Każdy kto by usłyszał ich historie powiedział by to nie takie trudne, ale oni czuli się inaczej. Jakby po tych słowach miał się zawalić świat.
   -Przypomniało mi się że mam ważną sprawę, muszę lecieć do zobaczenia-chciał wybrnąć z trochę niezręcznej sytuacji
   -Tak, ja też pa.- po tych słowach poszli w swoich kierunkach. On udał się do swojego pokoju gdzie wziął kartkę, długopis i zaczął wypisywać tam swoje uczucia. Myślał, że to mu pomorze, nie mylił się po kilu bazgrołach wpadł na pomysł. Ona w tym czasie również udała się do swojego pokoju i wykonała to samo co pan domu. Łączyło ich więcej rzeczy niż myśleli. German udał się do gabinetu po kopertę, a jego ruga połówka wyszła na spacer po skończonym pomyśle. Kartkę wzięła ze sobą i czytała ją wiele razy. Wmawiała sobie, że nie powinna jego darzyć żadnym uczuciem, ale bez niego nie potrafiła żyć. Kiedy oddalał się na dłuższy czas tęskniła, chciała wrócić do niego mimo, że nie są razem. Z każdym ich spotkaniem miała coraz większą ochotę na przytulenie go. Podobnie myślał inżynier, czekali na odpowiedni moment który miał być dzisiaj wieczorem.
        Właśnie kończyli kolację w towarzystwie Violetty, Ramalla i Olgi. Jak zawsze od wyprowadzki Jade jedli w świetnych humorach. Tylko nasza "para" była małomówna czekali na pytanie jakie zadała Violetta
   -Co wy jesteście tacy spięci? Stało się coś?- dociekała najmłodsza mieszkanka
   -My?? Nie..- odpowiedzieli w tym samym momencie. Po czym German przeprosił i odszedł od stołu. Wszedł do pokoju po białą kopertę w której znajdowała się karta z jego uczuciami. Wziął ją i udał się do pokoju Angeles której jeszcze nie było w środku. Można powiedzieć, że się wkradł. Na jej łóżku położył kopertę, a na niej jedną a czerwoną różę. Po cichu wyszedł z pokoju i udał się do łazienki odświeżyć po ciężkim dniu.
     Angie stała ze swoją kopertą przed drzwiami do sypialni pana domu. Zapukała, ale nikt jej nie odpowiedział, więc weszła do środka nikogo tam nie było, a dla niej to tylko lepiej. Położyła szybko kopertę na biurku i wyszła do siebie. Zastała tam na łóżku kremową kopertę pod czerwoną różą. Otworzyła kopertę usiadła na łóżku i zaczęła czytać list
                         Kochana  Angie, 
                                             Jesteś jedynym powodem dla którego każdego dnia
                             wstaję z uśmiechem na twarzy. Chce Ci podziękować za to,
                              że każdego dnia kiedy Cię ujrzę czuje się niesamowicie. 
                              Pragnąłem powiedzieć Ci to już dawno temu, ale brakuje mi
                              odwagi powiedzieć to patrząc w Twoje piękne oczy które, 
                             mnie hipnotyzują. Chcę tylko napisać i powiedzieć Ci
                                         Angie, Kocham Cię

                                                                                      Twój German
     W tym momencie po jej policzku spłynęła łza, ale nie smutku czy żalu tylko szczęścia. A pan domu wchodził do swojej sypialni. Coś się zmieniło według niego, ale nie mógł dostrzec małej zmiany. Usiadł na łóżku i spojrzał na biurko gdzie leżała biała koperta. W pierwszej chwili pomyślał, że Angie mu oddała jego list, ale to była inna koperta. Otworzył ją i zauważył pochyłe pismo Angeles.
                      German,
                                  Codziennie kiedy Cię nie widzę tęsknię, 
                              tęsknie za twoim widokiem. Nie będę się rozpisywała,
                               tylko napiszę dwa słowa
                                            Kocham Cię 
                                  
                                                                                          Angeles
   Po przeczytaniu wstał i wiedział, że musi jej to powiedzieć osobiście. Otworzył drzwi i chciał wyjść, ale przed nim stał nie kto inny jak Angeles. Musiał to zrobić, pocałował ją. Ona odwzajemniła każdy pocałunek, całowali się namiętnie w drzwiach do sypialni Germana. Kiedy zabrakło im tchu oderwali się od siebie i powiedzieli w tym samym momencie "Kocham Cię". Patrzyli sobie w oczy, do póki nie zorientowali się, że dalej stoją w drzwiach. German przyciągną lekko do siebie Angie i znajdowali się już całkiem w jego pokoju, a nogą zatrzasnął drzwi. Oddali się uczuciom, po raz kolejny się pocałowali. Zanim się obejrzeli leżeli na łóżku na pół nago. Odetchnęli na chwilę i znów powrócili do poprzedniej czynności. Chcieli oddać swoje uczucia w każdym pocałunku.
    Angie wstała rano w objęciach Germana który już wpatrywał się w nią
     -Co jest, mam coś na twarzy?- zapytała rumieniąc się pod wpływem spojrzenia Germana
     -Nie, po prostu jesteś piękna, a ja nie mogę się na Ciebie napatrzeć.- uśmiechnął się do niej po czym pocałował w policzek.
      -German, czekaj...-oderwała się od niego, a on zrobił zdziwioną i lekko przestraszoną minę- czyli jesteśmy już razem?
       Wstał, podobnie jak Angie i uklęk przed nią 
     -Angeles Saramego, czy zostaniesz moją dziewczyną?- uśmiechnął się szarmancko
     -Oczywiście panie Castillo- po jej słowach, wstał i przytulił ją szepcząc jej do ucz "już niedługo i ty będziesz panią Castillo".
     Od tamtej chwili minęło już 5-lat.  Mieszkają w willi z Ramallem który dalej jest asystentem Germana, Olgą gosposią, oraz Violettą i jej narzeczonym Leonem. Mają synka Diego, który za miesiąc kończy
4-latka. Tworzą razem dużą szczęśliwą rodzinę. German zaczął spędzać mniej czasu na pracy, a więcej z rodziną, a Angie do pracy chodzi 3 razy w tygodniu. Codziennie w sypialni przed zaśnięciem wspominają, że tworzą teraz szczęśliwą rodzinę dzięki kawałkowi papieru popisanego czarnym atramentem.

Podobało się? Nie za bardzo umiem pisać jednorazówek, ale naszło mnie na taki przebieg akcji i tak jakąś wyszło. Komentujcie, czy mam pisać takie raz na 2 tygodnie czy nie? 

GermiXD     

6 komentarzy:

  1. jasne, ze pisz! Co za pytanie :D Cudowne :D germangie <3 Jak można nie ubóstwiać tej pary, ja się pytam?! :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudowne!! Czytałam z zapartym tchem. <3

    OdpowiedzUsuń
  3. SUPPEROWE!!!
    MASZ PISAĆ CO TYDZIEŃ, A NAWET CZĘŚCIEJ.
    ♥GERMANGIE♥

    OdpowiedzUsuń
  4. Pisz co 2 tygodnie , albo częściej . Super czekam na rozdział.< Germangie <3

    OdpowiedzUsuń